Im bardziej popularne są diety wegańskie i wegetariańskie, tym więcej pojawia się produktów roślinnych, które zastępują te pochodzenia zwierzęcego. Jednym z przykładów jest mleko (czy też napój) roślinne. Dawniej niewiele się o nim słyszało, a dziś nie dość, że mamy ogromny wybór w sklepach, to jeszcze wiele osób z łatwością przygotowuje podobne napoje samodzielnie. A jak wpływa produkcja takiego mleka na środowisko? W końcu każde z nich wymaga różnych zasobów naturalnych i wiąże się z emisją gazów cieplarnianych.

Jak mleko roślinne wpływa na środowisko?

Porównując wpływ mlek roślinnych na środowisko, ważne jest, aby zrozumieć, jakich potrzeba zasobów i jaki ślad węglowy mogą pozostawić. Przeprowadzono badanie wykorzystujące dane z ponad 10 000 gospodarstw na całym świecie, aby porównać wpływ mleka zwierzęcego, sojowego, migdałowego, owsianego i ryżowego na środowisko. Okazało się, że każde mleko roślinne jest lepsze dla planety niż to pochodzenia zwierzęcego. W rzeczywistości mleko pochodzenia zwierzęcego może mieć trzykrotnie większy efekt cieplarniany niż mleko roślinne, a jego produkcja wymaga dziewięć razy więcej gruntów. 

Warto jednak pamiętać, że rośliny używane do produkcji mleka komercyjnego nadal wymagają zasobów, takich jak ziemia i woda. Ich produkcja emituje również gazy cieplarniane, takie jak dwutlenek węgla, metan i podtlenek azotu, które przyczyniają się do globalnego ocieplenia. Mimo to wszystkie mleka roślinne mają różne zalety i wady.

Wybór najlepszego może zależeć od tego, które czynniki środowiskowe są dla Ciebie najważniejsze oraz od zbadania dostępnych danych. Obecnie nie ma rygorystycznej naukowej metody oceny wpływu mleka roślinnego na środowisko. Mimo to najlepiej unikać mleka migdałowego i ryżowego, jeśli martwisz się o zużycie wody, a także mleka sojowego i owsianego, jeśli martwisz się o użytkowanie gruntów. Najlepszymi opcjami pod względem zarówno gruntów, jak i zużycia wody, są: mleko konopne, grochowe i kokosowe.

Mleko sojowe

mleko sojowe

Wraz z wołowiną soja jest jednym z głównych czynników powodujących wylesianie w amazońskich lasach deszczowych, ze względu na ilość ziemi wymaganą do zaspokojenia popytu. Ciekawostką jest, że większość upraw soi istnieje w celu karmienia zwierząt gospodarskich i produkcji biopaliw, a nie mleka sojowego dla ludzi. Zatem sama produkcja mleka sojowego dla ludzi nie stanowi dużego zagrożenia dla środowiska. Istnieją również firmy, które twierdzą, że używają wyłącznie ekologicznej soi uprawianej w Stanach Zjednoczonych, co eliminuje czynnik wylesiania Amazonii. I choć soja może wymagać dużej ilości ziemi, oferuje inne korzyści — pomaga wiązać azot w glebie, co zmniejsza potrzebę stosowania nawozów azotowych.

Mleko migdałowe

Mleko migdałowe jest jednym z najbardziej "wodochłonnych" mlek roślinnych, wymaga znacznie więcej wody niż mleko sojowe lub owsiane. W jednym z badań, które porównywało jego wpływ na terenie dziewięciu upraw w Australii, migdały miały zdecydowanie największy ślad węglowy i zużycie wody – więcej niż jabłka, winogrona, pomidory, pomarańcze, brzoskwinie, wiśnie, ziemniaki i marchewki. Ponadto około 80% migdałów na świecie uprawia się w Kalifornii, która w ostatnich latach doświadczyła ekstremalnych susz, co dodatkowo zagraża zasobom wodnym.

Mleko konopne

Roślina konopi jest przyjazna dla środowiska, ponieważ daje wysokie plony i można wykorzystać wszystkie jej części. Liście i nasiona są wykorzystywane do produkcji oleju i mleka, a łodygi i korzenie są składnikami materiałów budowlanych, włókien tekstylnych, papieru konopnego i tworzyw sztucznych. Co więcej, konopie są naturalnie odporne na choroby i dają cień, który pomaga ograniczyć chwasty. Czynniki te oznaczają, że do uprawy konopi potrzeba mniej herbicydów i pestycydów. Ich głębokie korzenie mogą również odżywiać glebę, w której rosną.

Mleko ryżowe

Mleko ryżowe generuje znaczną ilość gazów cieplarnianych. Dzieje się tak, ponieważ pola ryżowe zawierają bakterie, które podczas zalania emitują duże ilości metanu. Jego produkcja wymaga również dużej ilości wody, ale za to mniej ziemi niż soja, owies i migdały. To, co może budzić niepokój, to fakt, że ryż zawiera sporo arsenu, który może zanieczyścić pobliskie drogi wodne.

Mleko owsiane

mleko owsiane

Owies jest często uprawiany jako monokultura na dużą skalę, co oznacza, że jest uprawiany wielokrotnie na tej samej ziemi. Monokultury zmniejszają bioróżnorodność owadów w otaczającym ekosystemie, co może doprowadzić do wzrostu szkodników i ostatecznie zmusić do stosowania pestycydów. Monokultury mogą również zubożać składniki odżywcze gleby, zmniejszając ogólną żyzność upraw. Ponadto owies jest powszechnie uprawiany z pestycydami na bazie glifosatu, co sprzyja wzrostowi i rozprzestrzenianiu się patogenów odpornych na tę substancję. Wpływa to negatywnie na rośliny, owady i zwierzęta. Owies wymaga więcej zasobów ziemi niż soja, migdały oraz ryż, i mniej wody niż migdały i ryż.

Mleko grochowe

Groch pochodzi z obszarów, na których występują znaczne opady deszczu, co oznacza, że do uprawy wymaga mniej istniejących zasobów wodnych. Ich uprawa pomaga wiązać azot w glebie i zmniejszać zapotrzebowanie na nawóz. W przeciwieństwie do soi groch nie jest obecnie modyfikowany genetycznie, aby był odporny na herbicydy. Mleko grochowe wymaga o 86% mniejszej emisji gazów cieplarnianych niż mleko migdałowe.

Mleko kokosowe

Drzewa kokosowe potrzebują bardzo mało wody i podobnie jak inne drzewa są również naturalnymi pochłaniaczami dwutlenku węgla (pochłaniają dwutlenek węgla z atmosfery i produkują tlen). Warto jednak pamiętać, że orzechy kokosowe są uprawiane na obszarach tropikalnych i istnieją obawy, że zwiększony popyt na nie może oznaczać większe prawdopodobieństwo wysiedlenia rodzimych gatunków i utraty bioróżnorodności.

Podsumowanie

Badania pokazują, że mleka roślinne mają znacznie mniejszy ślad środowiskowy niż mleko zwierzęce, jednak "mniejszy" nie oznacza "żaden". Dopóki nie będzie więcej dostępnych badań wybór najbardziej przyjaznej dla środowiska opcji może zależeć przede wszystkim od tego, które czynniki są dla Ciebie najważniejsze. Różne mleka roślinne mają różny wpływ na wykorzystanie wody i ziemi, a także na emisje gazów cieplarnianych. Na podstawie aktualnych danych wydaje się, że migdały wymagają najwięcej wody, owies intensywnie obciąża glebę, a ryż emituje nadmierną ilość gazów cieplarnianych. Zamiast tego możesz spróbować mleka kokosowego, konopnego lub grochowego.

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (0)