Mleko matki jest optymalnym pokarmem dla wzrostu i rozwoju niemowląt. Wiadomo, że skład odżywczy tego mleka jest w pewnym stopniu związany z dietą kobiety karmiącej. Wątpliwości poddawana, jest kwestia, czy kobieta będąca wegetarianką lub weganką jest w stanie zapewnić dziecku pełnowartościowy pokarm.

Musisz planować i mieć wiedzę

Po raz kolejny należy wspomnieć, że najważniejsze jest mądre zaplanowanie diety roślinnej. Podczas karmienia wzrasta zapotrzebowanie na składniki odżywcze u matki. Chociaż diety wegetariańskie są zazwyczaj bogate w węglowodany, potrzeba gromadzenia zapasów energii podczas laktacji zwiększa się. Zarówno wegetarianki, jak i osoby stosujące konwencjonalną dietę potrzebują rezerw kalorycznych, aby w okresie poporodowym osiągnąć wystarczającą średnią energetyczną do karmienia piersią. 

Skład mleka a dieta i parametry ciała matki

W niedawnym badaniu przeanalizowano związek żywienia matki i składu ciała ze składem mleka kobiecego. Nie stwierdzono istotnej statystycznie zależności między składem mleka kobiecego a składnikami odżywczymi w diecie kobiet w ciągu pierwszych sześciu miesięcy laktacji. W przypadku kobiet w trzecim miesiącu po porodzie zaobserwowano umiarkowaną lub silną korelację między całkowitą zawartością białka w mleku a miarami składu ciała, takimi jak procent masy tłuszczowej, masa beztłuszczowa i masa mięśniowa.

karmiąca matka

Zawartość tłuszczu mlecznego była związana ze wskaźnikiem masy ciała (BMI), z istotną dodatnią korelacją w pierwszym miesiącu po porodzie. Wyniki te sugerują, że skład ciała matki może być związany z wartością odżywczą mleka kobiecego niezależnie od rodzaju diety. Suplementy diety raczej nie zmieniają składu mleka w badaniach obserwacyjnych, być może ze względu na kompensacyjne mechanizmy fizjologiczne, które zachowują stabilny skład makroskładników mleka w związku z modyfikacjami żywieniowymi diety matki. Również stężenie białka w mleku ludzkim nie zmienia się w zależności od spożycia przez matkę białek roślinnych lub zwierzęcych. Niemniej jednak mówi się, że białka zwierzęce w porównaniu z białkami roślinnymi są związane z pozytywnymi wskaźnikami rozwoju psychomotorycznego niemowląt i małych dzieci. Wegetariańskie matki mogą mieć niski stan odżywienia przed ciążą, co może prowadzić do niskich zapasów tłuszczu u matki w okresie laktacji.

Naukowcy przeprowadzili badanie, w którym udział wzięły 42 wegetarianki i 43 kobiety niebędące na diecie roślinnej. Wegetarianki miały niższy BMI sprzed ciąży, ale wyższy przyrost masy ciała w ciąży w porównaniu z drugą grupą. Badanie to wykazało, że wegetarianki miały znacznie niższy BMI podczas laktacji, a karmienie piersią nie miało wpływu na wagę i wzrost niemowlęcia, ale miało istotny wpływ na BMI matek i utratę wagi. Matki z grupy jedzącej mięso w tym badaniu miały znacznie większe spożycie energii w porównaniu z wegetariankami. Profil żywieniowy po porodzie wegetarianek uległ zmniejszeniu.

Podsumowanie

Podczas karmienia piersią zarówno wegetarianki, jak i kobiety jedzące mięso potrzebują rezerw kalorycznych, aby osiągnąć wystarczającą średnią energetyczną. Skład mleka kobiecego zmienia się dynamicznie i może różnić się w zależności od wielu czynników, w tym także diety. Co prawda rodzaj spożywanych białek (roślinnych lub zwierzęcych) nie wpływa znacząco na stężenie białka w mleku matki, ale już skład ciała matki może mieć związek z wartością odżywczą jej mleka. Tak więc niedożywienie matki spowodowane brakiem witaminy B12, witaminy D, wapnia i DHA podczas laktacji, może prowadzić do niskiej zawartości witamin w mleku matki, co może powodować trwałe zaburzenia neurologiczne u niemowląt lub niską mineralizację kości. Potrzebne są dalsze badania, ale kobiety stosujące dietę wegetariańską lub wegańską nie muszą się obawiać problemów ze zdrowiem swoim i swojego dziecka, pod warunkiem, że pilnują, żeby posiłki były pełnowartościowe.

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (0)